favfavfavfav
  • O MNIE
    • O MNIE
    • HOUSE-COACHING
  • WSPÓŁPRACA
  • SKLEP
  • BLOG
  • KONTAKT
  • o mnie
  • Sklep
  • Kontakt
0

0,00 zł

✕
Jak dobierać kolory we wnętrzu?
10 maja 2021
Motyl, gąsienica i dom. O tym co łączy nasz rozwój i urządzanie wnętrz?
24 maja 2021

Nie urządzam się, bo to tylko tymczasowo.

18 maja 2021
Categories
  • house-coaching
  • urządzanie wnętrz
Tags

Dzień dobry, ja tu tylko na chwilę, mam inne plany!

Znasz to? Nie urządzasz się bo mieszkasz tylko tymczasowo z rodzicami, z teściami, w domu przejściowym tylko na miesiąc, dwa, tylko wynajmujesz. Nie lubisz domu w którym mieszkasz, nie traktujesz go jako “TEN” dom, a głową jesteś już w kolejnym – pięknym. Ten jest tylko na jakiś czas, aż się dorobicie, dzieci podrosną, dzieci wyjdą z gniazda, aż nie znajdziecie lepszego…. i tak dalej! Zauważ jednak, że podchodząc do domu w ten sposób, “po macoszemu” nie dasz sobie nawet szansy poczuć się w nim dobrze. W tym artykule napiszę Ci z jakiego powodu warto się skupić jednak na tu i teraz.

Odkładasz urządzanie się – odkładasz swoje szczęście

Jeśli odkładasz urządzanie swojego domu na bliżej określoną lub nieokreśloną przyszłość, to odkładasz również swoje szczęście na później. Swoje czucie się dobrze, jak u siebie i szansę na ładowanie swoich baterii.

Umówmy się, że nasze za miesiąc, czy za pół roku może trwać równie dobrze 2-3 lata, a nawet dłużej. Nic nie wiemy na pewno, prócz tego, że wszystko wciąż się zmienia.

Twój dom może ładować Twoje baterie, można zrobić to niewielkim kosztem tylko potrzebne są dwie bardzo ważne rzeczy. Potrzebuje Ci się chcieć i musisz mieć dobry pomysł. Pamiętaj, że dodatki mają OGROMNĄ moc we wnętrzu. Właściwie one wystarczą, by stworzyć Twoje miejsce przytulnym i Twoim. Chciałabym Cię zainspirować. Każdy z nas popełnia błędy, ja również. Poniżej opiszę Ci dwie historie, kiedy sama mieszkałam w tymczasowym miejscu i jak takie nieurządzone wnętrza wpływały na mnie i bliskich oraz co z nimi zrobiłam…?

Wstrętne osiedle – historia pierwsza

Jest to wyłącznie moje subiektywne odczucie. Wiem i znam bardzo dobrze osoby, które świetnie czują się w blokowiskach. I nie ma w tym absolutnie nic złego. Każdy z nas ma inne potrzeby, przyzwyczajenia i odczucia. Dla mnie mieszkanie w mocno zabetonowanym osiedlu z zębem czasu było nieznośne. Nie lubiłam ani otoczenia, bloków dookoła, zabetonowanych dziecińców, przestarzałych placów zabaw i samów. To wszystko odbijało się na tym jak odbierałam samo mieszkanie – którego po prostu też nie lubiłam.

Z czym to się wiązało? Z tym, że w mieszkaniu tym kompletnie nie miałam życia. Leżałam na kanapie z obniżonym nastrojem, w głowie snując plany jak to cudnie będzie w naszym nowym domu. Ale nie tu! Tutaj jest mi źle i nie chcę już być w tym mieszkaniu. Błagałam w myślach czas, żeby szybciej płynął. Nie robiłam nic, żebyśmy poczuli się w nim lepiej – nawet bukietem kwiatów. Wydawało mi się po prostu, że nic nie jest w stanie poprawić tego okropnego miejsca. Jaki był tego efekt? Mój synek miał bardziej wrak niż mamę, smutno snującą się po domu i na spacerach. Nie miałam werwy, żeby wymyślać dla niego jakiekolwiek zajęcia, czy spędzać fajnie czas. Właściwie to odechciewało mi się większości rzeczy prócz snucia planów o lepszym życiu ale później, w przyszłości.

W tym mieszkaniu mieliśmy mieszkać tylko kilka miesięcy, do momentu sprzedaży i dalszej drogi do własnego domu.

Kiedy z zaangażowaniem jeździłam na budowę i w głowie ustawiałam już kwiaty na tarasie na odsiecz przyszła Kirsten Steno (twóczyni House-Coachingu). Umówiłam się z nią na rozmowę, po kilku zdaniach zadała mi pytanie – dlaczego odkładam swoje szczęście na później? Mocno mnie to uderzyło. Nie chcę tego, ani dla mojego syna ani dla siebie i męża. Chcę nam stworzyć przytulny dom już teraz, cieszyć się już teraz, bo zasługujemy na to. Mam się cieszyć dopiero za kilka miesięcy? Co za absurd!

Jak to zmieniłam?

Właśnie dzięki kilku narzędziom house-coachingowym. To one pozwoliły mi dotknąć swojej kreatywności, która została zupełnie odsunięta na bok. To właśnie dzięki nim mogłam spojrzeć z boku na powód mojego “domowego przygnębienia”, zajrzeć w głąb siebie i dowiedzieć się co w tym wszystkim jest dla mnie ważne oraz z jakiego powodu. Następnym krokiem było wymyślenie w jaki sposób te potrzeby zaspokoić. Ja kocham naturę, kocham las. Dlatego w blokowisku czułam się źle. Wymyśliłam, że na niewielkim balkonie ustawię choinki ze sklepu ogrodniczego. Mimo, że dookoła pełno jest betonu, my w salonie będziemy się czuli prawie jak w lesie. Rozwiesimy na nich też lampki, które wieczorem będą dawały przyjemny klimat!

Wiesz jak dzięki temu zmienił się nasz salon?! Za każdym razem, kiedy patrzyłam przez okno czułam przyjemną radość. One autentycznie cieszyły nasze oczy. Oprócz tego uporządkowałam ściany, gdzie zamiast pojedynczych obrazów, które nie sprawiały mi specjalnie radości, stworzyłam dwie galerie, które cieszyły całą naszą rodzinę. Na stole postawiłam kwiaty, a na półkach świeczki.

Koszt tej całej metamorfozy zamknął się w 200-300zł. Tyle kosztowało stworzenie wnętrza, które sprawiało nam radość i ładowało nasze baterie.

powyżej wnętrza przed House-Coachingiem
Po House-Coachingu, zdjęcie 2 oraz 4 Tomasz Kozaniecki

Kolejnym plusem tej metamorfozy, którą można by też nazwać kropką nad “i” był fakt, że dzięki takim wykończonym wnętrzom dużo łatwiej oraz korzystniej było sprzedać to mieszkanie! Tutaj było czuć dobrą energię 🙂 Przynajmniej tak mówili odwiedzający. Sprzedaliśmy niełatwe mieszkanie w tydzień za świetną cenę!!

Tymczasowy pokój – historia druga

Po sprzedaży mieszkania, przenieśliśmy się do tymczasowego pokoju, u rodziny. Mieliśmy zostać w nim tylko na 2-3 miesiące. Mieszkaliśmy prawie pół roku. Mieszkaliśmy w przestronnym pokoju, całą naszą czwórką. Po poprzednich lekcjach wiedziałam już, że nawet na tych kilka miesięcy, mimo, że ciasno i pokój spełniał kilka naszych podstawowych funkcji sprawię, żeby było nam przytulnie.

Uwierz mi, że niewielkim wysiłkiem sprawiłam, że w pokoju chciało nam się przebywać. Chciało nam się do niego wracać, bawić się z dziećmi, po ciężkiej nieprzespanej nocy, kiedy masz mało cierpliwości to miejsce nas koiło.

Kiedy dom nie jest urządzony, pomieszczenia nie są skończone nie chce nam się o niego dbać prawda? Zgodzisz się z tym? Czy może masz inne doświadczenia?

Moim zdaniem są ku temu dwa powody
nie czujemy się z nim związani – nie jest “nasze”, nie jest spersonalizowane, nie bierzemy więc pełnej odpowiedzialności za wnętrze. Szczególnie – tymczasowe.
prowizorka – bardzo często takie wnętrza są zagracone, a kolejne przedmioty gromadzą się w wybranych miejscach jak magnez. Dom wydaje nam się brzydki, często korzystamy w nim z prowizorycznych rozwiązań (dopiero w nowym domu kupimy sobie fajne meble!) – to nie sprzyja porządkowi.

Przykład poniżej. Mój własny 🙂

pokój przed
Po 🙂

Znasz to uczucie – nieskończonego domu? Masz poczucie (nawet z tyłu głowy) nawet nie do końca świadomie, takiej pustki, braku, “czegoś do zrobienia”. I to prawda – dom się zmienia.


Dom nigdy chyba nie będzie urządzony raz na zawsze – ale to zupełnie inne uczucie kiedy jest urządzony tak jak chcemy – i po jakimś czasie potrzebujemy zmiany oraz gdy nie jest urządzony w ogóle lub nie do końca.

Jak jest u Ciebie?

Poczytaj jeszcze:

Jak wybrać lampy? Ważne informacje o oświetleniu.
Budżetowa metamorfoza łazienki i WC
Piramida urządzania - w którym miejscu jesteś?
Share
Ala Mateja
Ala Mateja

Related posts

7 lutego 2022

Jak wybrać lampy? Ważne informacje o oświetleniu.


Read more
31 stycznia 2022

Jak urządzić wnętrze wspólnie i nie zwariować?


Read more
24 stycznia 2022

Jak dobierać kolory we wnętrzu?


Read more
17 stycznia 2022

5 błędów w urządzaniu domu


Read more

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

Jestem Alicja Mateja, pokażę Ci proste narzędzia i pomogę Ci urządzić wymarzony dom

KATEGORIE

  • budowa domu
  • dom przy lesie
  • dzieci
  • house-coaching
  • metamorfozy
  • porządki w domu
  • przemyślenia Marcina
  • realizacje
  • rozwój
  • urządzanie wnętrz

budowa domu dzieci jak wybrać lampy kolory kuchnia oświetlenie rodzina sprzątanie wnętrza

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • YouTube
  • Polityka prywatności
  • Regulamin sklepu
0

0,00 zł

✕

Logowanie

Nie pamiętasz hasła?

Stworzyć konto?

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików Cookies.
Cookie settingsAkceptuję
Manage consent

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. These cookies ensure basic functionalities and security features of the website, anonymously.
CookieDurationDescription
cookielawinfo-checbox-analytics11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics".
cookielawinfo-checbox-functional11 monthsThe cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional".
cookielawinfo-checbox-others11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other.
cookielawinfo-checkbox-necessary11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary".
cookielawinfo-checkbox-performance11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance".
viewed_cookie_policy11 monthsThe cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data.
Functional
Functional cookies help to perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collect feedbacks, and other third-party features.
Performance
Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
Analytics
Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.
Advertisement
Advertisement cookies are used to provide visitors with relevant ads and marketing campaigns. These cookies track visitors across websites and collect information to provide customized ads.
Others
Other uncategorized cookies are those that are being analyzed and have not been classified into a category as yet.
SAVE & ACCEPT